JOGA JEST DLA MNIE DROGĄ ROZWOJU
Praktyka jogi pomaga mi żyć w harmonii ze sobą i z otoczeniem. Poranna dodaje mi energii i radości na cały dzień, wieczorna pozwala się wyciszyć i odreagować..
Dzięki jodze stałam się bardziej cierpliwa i opanowana. Stając na macie czuję, że wszystko co zbędne spływa ze mnie w dół do ziemi, a w moim ciele zaczyna krążyć energia, odczuwam spokój, całkowitą równowagę ciała i umysłu, które pozostają we mnie po zejściu z maty i pomagają lepiej radzić sobie ze wszystkim, co przynosi życie.
Chcę Wam pokazać, że joga to wspaniałe narzędzie do pracy z ciałem i umysłem, do pozbycia się wielu fizycznych i psychicznych dolegliwości, do osiągnięcia relaksu i spokoju ducha, do osiągnięcia wewnętrznej siły, a co za tym idzie kreacji własnego życia w najlepszej możliwej wersji.
Chcę, żebyście czerpali z jogi to, co najlepsze, a wtedy ona uczyni Wasze życie możliwie najlepszym ?
Zapraszam na zajęcia i warsztaty.
Historia mojego romansu z jogą
Na moją pierwszą jogę wg metody Iyengara trafiłam w 1996 roku i od razu wiedziałam, że to jest dokładnie to, czego mi potrzeba. I choć na przestrzeni lat nie zawsze miałam czas i przestrzeń na regularną praktykę , to joga zawsze była obecna w moim życiu.
Powrót do regularnej praktyki wymusiły na mnie problemy zdrowotne. W 2006 roku po sześciu latach tworzenia ceramiki, miałam dyskopatię i kompletnie przeciążony kręgosłup, który bolał mnie dosłownie w każdym miejscu i wszystko wskazywało na to, że z moim wymarzonym zawodem będę się musiała pożegnać. Na szczęście, moja ukochana siostra Halina Blonka, była już wtedy nauczycielką jogi. Pod jej okiem zaczęłam znów uczestniczyć w kursach jogi, dzięki czemu ból kręgosłupa stał się jedynie niemiłym wspomnieniem, a ja mogłam nadal tworzyć ceramikę. Zafascynowana uzdrawiającymi możliwościami jogi zgłębiałam temat na wielu warsztatach u najlepszych nauczycieli, czego naturalną konsekwencją był kurs nauczycielski i staż terapeutyczny. Od 2010 roku dzielę się swoją wiedzą i doświadczeniem ze swoimi uczniami na zajęciach i warsztatach jogi, na które serdecznie zapraszam.
Poczytaj, co nowego na blogu:
„Kobieto, zacznij wreszcie cieszyć się życiem”
Namaste 🙂 Po wyzwaniu "Codziennie 5 minut jogi, by w jesienny ranek łatwo stanąć na nogi" o paru refleksjach muszę tu napisać. Dostałam od uczestniczek sporo wiadomości z podziękowaniami za poranną praktykę, energię i motywację do niej. Dostałam też sporo pytań i...
Tu mieszkam
Tu mieszkam Chwila wakacyjnej sielanki podwórkowej. Tu mieszkam i nie wyobrażam sobie, że mogłabym inaczej. Nie jestem już nawet w stanie wyobrazić sobie mieszkania w bloku. Moje dzieci chyba też. Iwo wychodzi na podwórko jak tylko wstanie i wraca jak trzeba iść spać....
Koniec wakacji
Kawa i odrobina jogi i kolejny wakacyjny poniedziałek warsztatowy czas zacząć. Całe szczęście, że już ostatni, bo daje już znać zmęczenie materiału. Odpoczęliście w wakacje? Mi się znowu nie udało. Całe szczęście, że kocham swoją pracę, i że zrobiliśmy sobie tydzień...
Wakacyjna przerwa? – absolutnie nie polecam!
utthita hasta padangusthasana Joga wszędzie i codziennie Niektóre z Was piszą do mnie, że na wakacjach ciężko jest znaleźć czas na praktykę jogi, że inny rytm i nie ma gdzie maty rozłożyć itd., itp… A ja cały czas staram się Wam pokazać, że do praktyki niekoniecznie...
Dzięki jodze lubię ludzi?
Warsztat jogi w Villa Greta Trudno mi w to dziś uwierzyć, ale kiedyś myślałam, że nie lubię ludzi. Jako młoda osoba często powtarzałam, że w sumie, to wolę zwierzęta. Byłam spięta i pozamykana, zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Kiedy 22 lata temu zaczęłam...
5 ważnych rzeczy, które powinnaś wiedzieć, zanim zdecydujesz się zamienić swoje pasje w biznes.
Ostatnio wiele się słyszy o tym, aby zamieniać swoje pasje w biznes i tym samym uniezależniać się od pracodawców, którzy za nas decydują o naszym czasie. Podejrzewam, że też o tym słyszałaś? Ja od dwudziestu blisko lat przerabiam ten temat z ceramiką, od dziesięciu z...