CERAMIKA to moja pasja i marzenie od lat dziecięcych.

Zawsze marzyłam, że będę mieszkać w górach na wsi i lepić z gliny. Kiedy w 2000 roku wprowadziłam się do Dobkowa i stwierdziłam, że otwieram  pracownię ceramiczną, co niektórzy pukali się znacząco w czoło i kiwali głową z politowaniem. Niektórzy nawet dodawali, że kiedyś w Świerzawie był zakład ceramiczny, ale dawno splajtował. Wszyscy radzili mi znaleźć sobie raczej pracę w szkole, bardziej zgodną z moim wykształceniem polonistycznym. Ale ja się uparłam. Za bardzo kocham literaturę, żeby kogoś do niej przymuszać.

Przez chwilę próbowałam pracy na etacie, ale okazała się sprzeczna całkowicie z moimi wartościami. Tkwienie w niej uporczywe ( bo były to czasy bezrobocia i jak się już pracę znalazło, to starało się ją utrzymać) doprowadziło mnie do ciężkiej depresji, na którą terapią okazało się… tworzenie ceramiki, pisanie i joga.

Stwierdziłam, że za bardzo kocham życie, by móc je marnować na coś, co jest niezgodne z moimi ideałami, by ktoś mógł dzięki temu napychać sobie kieszenie. Postanowiłam zawsze robić to, co kocham i co sprawia mi przyjemność. 

No i pracownia jest :-). A w niej galeria w której można zakupić nasze piękne i niepowtarzalne prace – w 100% ręcznie wykonaną ceramikę artystyczną i użytkową, czasem łączoną z drewnem i metalem,czasem samą. Czasem naturalną, a czasem bajecznie kolorową. W zależności od upodobań i potrzeb każdy może tu znaleźć coś dla siebie. Swoją pasją do ceramiki zarażam też inne osoby. W naszej wsi powstały też trzy inne pracownie ceramiczne i razem tworzymy Ekomuzeum Rzemiosła. Ponieważ lubię dzielić się swoją wiedzą zapraszam na warszaty i kursy ceramiki w Krainie Wygasłych Wulkanów.